Patera na perfumy | Tulipan
Majek
06:53:00
7 Comments
Cześć!
Na początku chcę Wam podziękować za komentarze pod ostatnim postem. Wiem, że urządzanie domu to przygoda i to mnie cieszy najbardziej, bo ciągle można coś zmieniać, przestawiać, dostawiać. No, i wynajdywać fajne rzeczy :D Mam nadzieję, że na wiosnę uda mi się poprzerabiać drugi komplet krzeseł, który elegancko zniszczyłam swoim malowaniem :D Aj, żebym jeszcze miała talent malarski, byłoby super. A może da się tego nauczyć? :D
A dzisiaj znowu trochę zmian w salonie :D
Pomysł na paterkę pod perfumy chodził za mną od dawna. Wcześniej po prostu stały na komodzie, później postawiłam je na odmalowanym zwykłym pudełku. Pomyślałam jednak, że lepszym pomysłem będzie patera. Wycięłam serduszko, dorobiłam nóżkę, potem pomalowałam wszystko na złoto i oto moja podstawka:
Patera stanęła na komodzie. Tak to wygląda w całości:
Na koniec pokażę jeszcze ozdobę stolika. Jest to tulipan wycięty z tego szablonu. Najwyższa pora przygonić wiosnę :D
Kwiatka nie malowałam, bo do malowania nie mam talentu. Poza tym bardzo lubię surowe drewno :)
Jak Wam się podobają moje ozdóbki? :)
Miłego weekendu! :)
Na początku chcę Wam podziękować za komentarze pod ostatnim postem. Wiem, że urządzanie domu to przygoda i to mnie cieszy najbardziej, bo ciągle można coś zmieniać, przestawiać, dostawiać. No, i wynajdywać fajne rzeczy :D Mam nadzieję, że na wiosnę uda mi się poprzerabiać drugi komplet krzeseł, który elegancko zniszczyłam swoim malowaniem :D Aj, żebym jeszcze miała talent malarski, byłoby super. A może da się tego nauczyć? :D
A dzisiaj znowu trochę zmian w salonie :D
Pomysł na paterkę pod perfumy chodził za mną od dawna. Wcześniej po prostu stały na komodzie, później postawiłam je na odmalowanym zwykłym pudełku. Pomyślałam jednak, że lepszym pomysłem będzie patera. Wycięłam serduszko, dorobiłam nóżkę, potem pomalowałam wszystko na złoto i oto moja podstawka:
Patera stanęła na komodzie. Tak to wygląda w całości:
Na koniec pokażę jeszcze ozdobę stolika. Jest to tulipan wycięty z tego szablonu. Najwyższa pora przygonić wiosnę :D
Kwiatka nie malowałam, bo do malowania nie mam talentu. Poza tym bardzo lubię surowe drewno :)
Jak Wam się podobają moje ozdóbki? :)
Miłego weekendu! :)