Dawno nie było przeglądu prasy, ale przez dłuższy czas nie kupowałam nowych gazetek. Wczoraj skusiłam się na nowość z DeAgostini, czyli bardzo reklamowaną kolekcję Simple Stylish Robótki na drutach. Co prawda w tym momencie nie mam styczności z drutami, jednak jeszcze całkiem niedawno udało mi się coś tam na drutach wydłubać. Chcę wrócić do tworzenia tą techniką, co póki co słabo mi wychodzi.
Gazetkę kupiłam tylko i wyłącznie z jednego powodu - dla 50 gramów włóczki, drutów i igły. Za 5 zeta to całkiem dobry biznes, zwłaszcza, że kolory włóczek mi się spodobały. Może 50 gramów to niewiele, ale coś można z tego wyczarować. Ogólnie w tej kolekcji chodzi o to, żeby tworzyć "stylową narzutę" kwadrat po kwadracie z włóczek dołączanych do gazetki. Wydawca pisze, że będzie to 6 powtarzających się kolorów. W każdym numerze są też ściegi, z których tworzy się kolejne kwadraty narzuty. Wcześniej miałam w rękach pierwszy numer podobnej gazetki - Szydełkowanie jest proste. Też chodziło o robienie narzuty, a pierwszy numer nabyłam dla szydełka i włóczek, bo tanio wyszło :D
Gazetka oraz dodatki są umieszczone na dużym kartonie. Czytałam, że wielu osobom ten karton przeszkadzał, że było niewygodnie nieść gazetkę. To fakt, ale z drugiej strony pierwszy numer kolekcji tego typu zawsze tak wygląda.
Milion informacji na kartonie:
Do gazetki jest dołączonych kilka ulotek z informacjami o prenumeracie, kolejnych numerach, prezentach, jakie można otrzymać do prenumeraty. Nawet ich nie czytałam, bo nie planuję kupna kolejnych numerów (drugi za 9.99 zł, a kolejne za 19.99 zł :O). W środku gazetki są 3 projekty: na ocieplacz na kubek, szalik z pomponami oraz pokrowiec na
Do numeru dołączone są dwie włóczki, po 25 gramów każda. Skład jest przyjemny, bo jest 50% wełny i 50% akrylu.
Do tego druty 4mm:
I igiełka:
Moim zdaniem pierwszy numer gazetki warto kupić, chociażby dla dodatków. Za 5 zeta mamy druty, włóczkę, igłę, a do tego proste do zrobienia projekty, Mnie do gustu przypadł pokrowiec z lisem i całkiem możliwe, że kiedyś pokuszę się o jego wykonanie.
Skusiliście się na tę gazetkę? :)
Oczywiście ;) i też uważam, że pierwszy numer warto kupić dla samych dodatków. A kolejne? Raczej wątpię, że kupię, chyba, że coś mnie bardzo zainteresuje ;).
OdpowiedzUsuńJa tez kupiłam nr 1, udało się w jednym kiosku, bo już wszystko było wymiecione, ale udało się :)
OdpowiedzUsuńJa niestety odpadłam z zakupu:) Jakoś naprawdę nie potrafię przekonać się do drutów;)
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje ostatnio wydawnictwa mają. Pewnie następny numer koło 10 zł jak nie więcej będzie znając życie.
OdpowiedzUsuńSkusiłam się. Też dla dodatków. Według mnie opisy wykonywania oczek prawych i lewych nie są wystarczająco jasne, więc jeśli ktoś pierwszy raz trzyma druty w rękach, a takie jest założenie, może mieć z tym problem.
OdpowiedzUsuńZestaw nr 1, widziałam w reklamie w telewizji. Myślałam, żeby nawet kupić, ale pewnie będzie ciężko dostać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :) Miłej niedzieli :)
Przez chwilę pomyślałam, żeby kupić i nauczyć się czegoś nowego,oczywiście też cena przyciąga ;) Ale dla jednej gazety to chyba nie warto. Tym bardziej jak piszesz ma być coraz drożej.
OdpowiedzUsuńNauczyć się można zawsze i to za darmo. Chociażby z internetu :)
UsuńCiekawy zestawik
OdpowiedzUsuńKupiłam, przeczytałam i właśnie guglałam za ocenami - bo widzę, że brakuje im jednej ważnej rzeczy. W żadnym projekcie nie jest określone, JAKA włóczka to ma być... Napisali, że "wełna" ale wełna może być naprawdę różnej grubosci ;)
OdpowiedzUsuńUsiłuję teraz na FB wydębić z nich zeznania, CO to ma być dokładnie za włóczka w każdym projekcie...
Chciałam kupić, niestety u mnie nie było.
OdpowiedzUsuńChciałam kupić, niestety u mnie nie było.
OdpowiedzUsuń