Hej!
W dwóch odcinkach Cudownego życia Zenka (odc. 1, odc. 2) prezentowałam Wam meble, które zrobiłam dla uroczego kocura. Pomyślałam, że co jakiś czas będę robić oddzielne posty i opowiadać, co i jak zostało wykonane. Może komuś notki się przydadzą do samodzielnego stworzenia prostych mebli dla lalek, misiów czy innych zabawek :)
Łóżko
Ten oto mebel stworzyłam z dwóch kawałków drewna. Jakiś czas temu robiliśmy z partnerem schody do domu i zostało nam trochę grubego drewna. Wzięłam więc jeden kawałek, gdzieś w garażu wynalazłam coś cieńszego na zagłówek. Obie części skręciłam wkrętami, chociaż lepiej byłoby to skleić, jednak ja nie miałam w domu ścisków. Zrezygnowałam z nóżek z racji tego, że łóżko jest wystarczającej wysokości.
Stół
Do jego stworzenia również użyłam drewna ze schodów. Po prostu odrysowałam koło i wycięłam je wyrzynarką. Tak powstał stolik kawowy dla Zenka. Tutaj też zrezygnowałam z nóg, bo stolik byłby za wysoki.
Fotele
To z kolei odpady po wycinaniu stołu (stół wycinałam z kwadratowego kawałka). Zenkowe fotele miały wyglądać zupełnie inaczej, ale dla początkującej ich wykonanie byłoby zbyt trudne i pewnie doprowadziłoby do frustracji :D Dlatego Zenek ma takie fotele, ale jak widać, są bardzo wygodne.
Kuchenka
Do jej zrobienia wystarczy kawałek prostokątnego drewna i farby. Ja całość pomalowałam białą farbą akrylową, płyty namalowałam czarną farbą, "drzwiczki" potraktowałam najpierw czarnym kolorem, potem złotolem. Dokleiłam też koralik, który udaje rączkę od "drzwiczek".
Lustro
Tego elementu nie mieliście okazji podziwiać u Zenka w chałupie, bo dopiero co powstał. Lustro wyjęłam z puderniczki (wspomogłam się świeczką, by klej puścił) i nakleiłam na kawałek pomalowanego na biało drewna. Z tyłu zamontowałam zawieszkę, dzięki której będę mogła zawiesić lustro w domku Zenka.
Jak Wam się podobają takie proste mebelki? :)
środa, 21 października 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zenek ma szczęście, że Jego Pani jest taka zdolna ;). Czy ta serwetka na której prezentujesz meble jest również dziełem Twoich rąk? Strasznie mi się podoba ;). Czekam na kolejne przygody Zenia ...
OdpowiedzUsuńPodobają się bardzo, chociaż nie jestem pewna czy one są takie proste :D Samo wycinanie w drewnie wydaje mi się trudne :o
OdpowiedzUsuńŚliczne są, choć moim zdaniem to wcale nie takie proste przygotować taki drewniany komplet mebli:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne mebelki. Sama wycinałaś wyrzynarką?? Ja się do takich urządzeń nie zbliżam bo jestem bardzo przywiązana do swoich paluszków. Mój mąż pracował kiedyś jako stolarz i opowiadał mi o różnych wypadkach (np. jak kiedyś szukał palca kolegi).
OdpowiedzUsuńMebelki są niby takie proste, a jaki świetny efekt stworzyły :) Chociaż wycinania stolika nie nazwałabym prostą czynnością :P
OdpowiedzUsuńSuper:) Zenek pewnie zadowolony:)
OdpowiedzUsuńMeble bardzo podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńAle czadowe|!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne :) Łóżko jest the best. Na prawdę cudowny i inspirujący post.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)