Hej!
Ostatnio u mnie królują szydełkowe torebki i dzisiaj chcę pokazać Wam kolejną. I będę pokazywać je jeszcze, bo to nie ostatnia :) Tworzenie takich torebek sprawia mi ogromną radość, a jeszcze większą ich noszenie.
Lubię moro i kiedyś miałam sporo rzeczy z tym nadrukiem. Teraz zapragnęłam mieć taką torebkę. Na stronie, na której zamawiałam, znalazłam odpowiednią włóczkę. Co prawda nie w odcieniach zieleni, ale biało-granatowo-szaro-czarną. I z całego motka powstała moja nowa torebka:
Standardowo, do torebki na pewno wejdzie parasolka, bo zawsze sprawdzam czy się mieści :D Dobrałam też do niej czarny lakierowany pasek.
Jak Wam się podoba? :)
czwartek, 28 grudnia 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo fajna torebka:) Zamierzam się właśnie na wiosnę do tego typu torebki:)
OdpowiedzUsuńGenialna, bardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)