Uwielbiam robić smycze do aparatów fotograficznych. Bardzo relaksujące zajęcie :) Grzebanie w koralikach to fajna sprawa :) Pamiętam, jak dawno temu robiłam różne zawieszki i smycze do telefonów komórkowych, bo wtedy telefony miały miejsce na coś takiego. Teraz oczywiście też można ozdobić smartfon w ten sposób - tyle, że robi się to już inaczej.
A teraz robię smycze do aparatów fotograficznych. Zbierałam zdjęcia przez jakiś czas, żeby pokazać biżutki w jednym zbiorczym wpisie. Użyłam różnych koralików, głównie z Action i Woolworth, ale nie tylko. Zawieszki przy smyczach są ze Złotóweczki albo z >>Action<<.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz