wtorek, 23 listopada 2021
czwartek, 18 listopada 2021
Lublin jazzem stoi - koncerty, festiwale to prawdziwa gratka dla fanów. Dzisiaj u mnie na blogu też będzie jazzowo - pokażę Wam wystawę plakatów Agnieszki Sobczyńskiej "Made in Jazz!", którą możecie zobaczyć w Centrum Spotkania Kultur (Aleja Kultur -1).
Agnieszka Sobczyńska to artystka tworząca głównie plakaty oraz projekty filatelistyczne, współpracuje również z wydawnictwami muzycznymi i książkowymi, robi również inne projekty graficzne. Ciekawostką jest to, że do jej projektów należą między innymi: logo oraz identyfikacja wizualna Sejmu RP czy oprawa graficzna Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej dla Sejmu RP i Senatu.
Wystawa "Made in Jazz!" przedstawia twórców polskiej sceny jazzowej. Jest częścią cyklu "Cały ten jazz!", który to powstaje od dziewięciu lat. Jest to ogromny projekt ukazujący portrety artystów jazzowych, a plakatów powstało już grubo ponad 160. A artystka wciąż ma pomysły na kolejne.
"Uwielbiam plakaty Agnieszki Sobczyńskiej, są żywe, widać, że do każdego bohatera serii muzycznej podchodzi w bardzo osobisty sposób, szukając drogi, jak kolorem czy kreską wydobyć rys charakterystyczny dla muzyki, którą wykonują. Te plakaty żyją i dają radość!'
,,Oprócz pięknej formy, mają one w sobie coś co żyje od początku powstania plakatu jako dziedziny komunikacji wizualnej - swoją użyteczność. Plakaty Agnieszki będąc wciąż osobnym bytem, niosą nieprzerwanie informację o rzeczywistym zdarzeniu jazzowym - informację o koncercie i jest to wyjątkowe.''
poniedziałek, 15 listopada 2021
Potpourri DIY
Uwielbiam różnego rodzaju zapachy - świeczuszki, woski, kadzidełka, olejki zapachowe itp itd. Zazwyczaj tego typu rzeczy kupuję normalnie w sklepie, ale czasem działam też coś sama. Jakiś czas temu naszło mnie na zrobienie potpourri z tego, co mam w domu. Znalazłam jakieś gotowe, pachnące suszki, które kiedyś do czegoś tam zakupiłam, lecz mi się nie przydały. Zapach z tych suszków już nieco wyparował, więc zabrałam się do roboty :D
Co będzie potrzebne?
-suszki, suszone zioła i kwiaty
-olejki eteryczne lub zapachowe
-słoik
Najpierw wybieramy suszki. Tutaj niżej mój gotowiec ze sklepu, który leżał u mnie i leżał:wtorek, 9 listopada 2021
Pomysł, by zrobić kalendarz adwentowy z cytatami wpadł mi do głowy już jakiś czas temu, ale nie mogłam się za to zabrać. Ale jakoś się w sobie zebrałam i oto jest. Ten oto kalendarz adwentowy jest prezentem dla mojej koleżanki.
Kalendarz adwentowy z cytatami bardzo łatwo zrobić, nie jest też drogi. Zrobienie go nie zajmuje dużo czasu. Same plusy :) Pokażę, jak zrobiłam go ja, ale można tak naprawdę zrobić to jeszcze prościej. Albo i trudniej - przygotować własny zeszyt lub notes i z niego stworzyć kalendarz. Ja zdecydowałam się zrobić kalendarz adwentowy w zwykłym zeszycie - potem można go wykorzystać np. do art journalingu. Albo na coś przerobić. Albo nic z nim nie robić i sobie zostawić na pamiątkę :D
Co będzie potrzebne?
-zeszyt
-koperty
-cytaty
-klej, taśma klejąca
-stemple, naklejki, grafiki, kartki świąteczne, taśmy washi itp. itd. (opcjonalnie)
Zaczynamy od ponumerowania kopert. Ja przygotowałam 25 kopert, które będą do otwierania od 1 do 25 grudnia, żeby było więcej zabawy ;) Stemple oczywiście nie są niezbędne - można numerować długopisem (albo flamastrem, kredką itp.), można też przykleić naklejki.Kolejny krok to przyklejenie kopert. Bierzemy więc zeszyt i zaczynamy klejenie. Ja zdecydowałam się przyklejać koperty po prawej stronie, by po lewej coś poprzyklejać, czy coś:
A do przyklejania kopert użyłam dwustronnej taśmy:
Zeszycik trochę napuchł, ale tak to jest, jak się coś do środka napakuje :D
Kolejny krok to ozdabianie zeszytu. Można ten krok pominąć. Ja lubię naklejeczki, stempelki, karteczki, także zabrałam się do pracy :D Jeżeli nie macie stempli, to w tym poście prezentuję, jak zrobić własne, a jeżeli chodzi o naklejki, to też się da je zrobić w domu - tutaj post o naklejkach DIY.
No i tak sobie ozdabiamy. Jak ozdobiłam ja, pokażę już niżej.
Czas na cytaty! Ja dla koleżanki przygotowałam głównie inspirujące cytaty związane ze sztuką, ale nie tylko. To już zależy, dla kogo robi się taki kalendarz. Internet jest pełen cytatów, więc wystarczy chwilę pomyszkować i coś poszukać.
Ja oprócz cytatów, włożyłam do kopert proste grafiki, które można użyć do journali, bo koleżanka tworzy, także może jej się przydadzą :D Ale można się pokusić o włożenie do kopert naklejek, zdjęć, kartek i innych płaskich przydasiów. To już zależy. Ja po prostu pokazuję, jak to u mnie wyglądało. Cytaty i inne rzeczy wkładamy do kopert, zamykamy je albo zaklejamy. Sam kalendarz adwentowy jest gotowy :D
Ja jeszcze na okładce napisałam, co to jest. W środku napisałam kilka słów od siebie, ale pozwólcie, że zostawię te słowa dla koleżanki ;)
A tutaj niżej pokazuję, jak ozdobiłam poszczególne strony:
A kalendarz zapakowałam tak. Zrobiłam papier do pakowania (tutaj więcej: Jak zrobić papier do pakowania DIY), podoczepiałam różne rzeczy i gotowe, można wysyłać ;)
Ten kalendarz adwentowy można zrobić jeszcze prościej - użyć tylko zeszytu i długopisu. Po prostu wpisać cytaty na każdy dzień, zawsze to tańsza opcja. Ale tak jak wspomniałam wyżej, pokazałam, jak ja to zrobiłam wykorzystując zwykły zeszyt. A jeżeli macie ochotę zrobić swój własny kalendarz adwentowy z rzeczami, to zapraszam tutaj.