Jako nastolatka uwielbiałam Avril Lavigne i sporo czerpałam z jej stylu. Moim ulubieńcem stał się krawat noszony do zwykłych koszulek. To były czasy! :D Ale miłość do krawatów pozostała - bardzo lubię je nosić do białych koszul. Dlatego bardzo ucieszył mnie wzór na krawacik, który można znaleźć w "101 nowych pomysłów na robótki szydełkowe". Zabrałam się za dzierganie i oto jest! :)
Też mam na niego chrapkę:) Fajnie wyszedł. Ładny kolorek taki delikatny.
OdpowiedzUsuńTeż swojego czasu uwielbiałam nosić krawaty ,śliczny Ci wyszedł :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny :) Oryginalny dostatek w piękny kolorze. Lubię takie dodatek w kobiecej garderobie :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
ciekawa forma tego krawatu :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny :). Osobiście nie gustuję w tego typu ozdobach, ale u innych bardzo mi się podoba :).
OdpowiedzUsuń