Hej!
Takie naszyjniki chodziły mi po głowie już od jakiegoś czasu. Dawno temu, jakieś 20 lat temu, kupiłam nad morzem paczuszkę drobnego bursztynu. I tak sobie ta paczuszka leżała i czekała. Jak miałam gdzieś pod łapą bursztyn, to nie miałam małych buteleczek. Jak kupiłam buteleczki (w Tedi), to gdzieś zapodziałam bursztyn. Ot los. W końcu jednak znalazłam wszystko, co mi trzeba i zabrałam się do pracy. Takie wisiorki robi się bardzo prosto, a tutaj pokazywałam to krok po kroku.
Wystarczy mieć małe buteleczki z korkiem i kółkiem. Sypiemy do środka bursztyn, zakorkowujemy i w zasadzie to już jest gotowe. Ja jeszcze doczepiłam metalowe kotwice. Wisiorki zawiesiłam na sznurkach, które kiedyś tam kupiłam. Zrobiłam trzy wisiorki - jeden dla mnie, dwa jako prezenty.
Fajnie, że te buteleczki mają różne kształty. Jak wspomniałam wyżej, kupiłam je w Tedi, kosztowały 5-7 zł, już nie pamiętam.Lubicie bursztyn w biżuterii? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz