Hej!
Nie ukrywam, że szydełkowe koty to mój znak rozpoznawczy. Kilka ich już zrobiłam i na pewno powstaną kolejne :) Kota dostaje ode mnie osoba, którą lubię lub której chcę za coś podziękować. Jest to prezent dla wybranych :D Tym razem kota dostał ode mnie kolega, z którym uczęszczam na zajęcia w szkole. Siedzi obok mnie i sporo mi pomaga. Zresztą, niemal cała grupa korzysta z jego rad i pomocy. Dlatego dostał niedużego kota w kolorach żółtym i czerwonym. Kocurek ma też jesienną wstążkę, którą kupiłam w KIKu.
Jeśli śledzicie mnie regularnie, to owego kota mogliście podziwiać w trzecim odcinku "Cudownego życia Zenka". Kot wcielił się w DJa Falującą Miednicę. Aktor z niego świetny! :)
Kot teściów był bardzo zazdrosny o szydełkowego kocura, więc i jego musiałam uwiecznić, bo właził do obiektywu:
Koledze kot się spodobał, a Wam jak się widzi? :)
poniedziałek, 9 listopada 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo fajny ;). A już myślałam, że to dziewczyna Zenka ;).
OdpowiedzUsuńPomysłowe są Twoje kotki ;)
OdpowiedzUsuńMa w sobie coś uroczego ;) Super duet kolorów.
OdpowiedzUsuńAR
Fajny pomysł z takim prezentem :) Obdarowanej osobie musi być bardzo miło :)
OdpowiedzUsuń