Hej!
Jeśli śledzicie mojego bloga regularnie, to wiecie, że wymieniam się paczkami z przesympatyczną osóbką, jaką jest Ola. Co jakiś czas coś tam sobie wysyłamy i są to rzeczy różne. Stałymi elementami są pocztówki i od niedawna mail tag. Ostatnim razem pokazywałam Wam paczuszkę dla Oli i Wojtka, jednak podczas zamieszania z przeprowadzką zapomniałam pokazać co ja dostałam. Oto zawartość w całości:
W środku rameczka, która zgra się z moim wnętrzem. Gorzej, że nie mam jakiegoś zdjęcia do wsadzenia:
Książka własnoręcznie przygotowana przez Olę - "Piwo. Kompendium wiedzy (nie)zbędnej". To coś naprawdę mega! I do tego jak fajnie zrobione :)
Przykładowy rozdział z książki:
Folderek z mail tagiem, pocztówka, karteczka i świeczki. Swoją drogą wszystkie tego typu kartki zbieram w listowniku z Pepco:
Jakiś czas dotarła do mnie karteczka ze statkiem. Jak tylko Ola zdradziła mi, że tworzy kartki z nudów, "zmolestowałam" ją o taką kartkę, bo statki uwielbiam :D
W ostatni weekend postanowiłam nadać Oli paczkę niespodziankę. Bardzo chciałam wysłać drewniane serduszka z racji tego, że średnio pasowałyby do grudniowej przesyłki.
Do paczki włożyłam własnoręcznie zrobione korale:
Drewniane serca na sznureczkach wykonane w 100% przeze mnie:
Zaparzacz do ziół i herbaty upolowany w Biedronce:
Serwetki oraz pomadka ochronna:
Folderek:
Folderek w środku. Żałuję, że nie miałam czym przykleić tej "kieszonki", ta kolorowa taśma średnio pasuje:
W folderku umieściłam odpowiedzi na ostatni tag w formie notesu. Zrobiłam to z racji tego, że potrzebuję dużo miejsca na pisanie, bo bardzo bazgrolę:
No a dziś totalne zaskoczenie - paczka w odwecie :)
W środku znalazłam nici:
Nici nigdy dość!
Koszyk-sowa:
Sowa miała też wnętrzności w postaci świeczek, maseczki, kremu oraz bibułek matujących:
I to tyle na dziś :) Ja powoli szykuję się do paczki na Mikołajki, ale coś kiepsko mi idzie. Mam jednak nadzieję, że wpadnie mi jakiś fajny pomysł :)
Co sądzicie o takich wymiankach? Wymieniacie się z kimś? :)
Bardzo fajne rzeczy otrzymałaś, zwłaszcza podoba mi się ramka :)
OdpowiedzUsuńPiękna sówka! I te serduszka też są takie śliczne!
OdpowiedzUsuńO jejku jakie piękne rzeczy:) ramka jest niezwykła, sówka również! A Twoje serca mega piękne, zwłaszcza, że się musiałaś przy nich napracować. Bardzo miłe, że się tak wymieniacie:) kto nie lubi niespodzianek:)
OdpowiedzUsuńŚwietna wymiana :) Książeczka Piwo - coś niesamowitego, ramka bardzo oryginalna, a koszyk sowa jest the best !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)