piątek, 4 marca 2016

Walentynkowa wymianka | Koszyk na kredki


Hej!
Walentynki już dawno za nami, a mnie się przypomniało, że nie pokazywałam Wam mojej wymianki z sercami w tle. Totalnie zapomniałam o tym, że zrobiłam fotki rzeczy, którymi wymieniłyśmy się z Olą :D Ja się nie popisałam, ale coś tam wysłałam :)

Moje dobroci dla Oli:
-herbatki o smaku wina (ciekawe, czy smakowały :D)

-herbatka z miętą i czerwonym pieprzem

-kokardkowa zakładka do książki

-zawieszka serducho
Dodatkowo pożyczyłam Oli książkę "Dziewczyna z pociągu" :)

Dobroci od Oli dla mnie:
-boska kartka

-wyciskarka do cytrusów (nie dość, że praktyczna, to jeszcze ładnie wygląda)

-moja podobizna

-herbatka, kawki, czekolada i lizak do gwizdania (pamiętam go z dzieciństwa! :D)

-maseczki i karteczki
Ja już powoli szykuję się do wymianki wielkanocno-wiosennej i kilka rzeczy już powstało. Muszę pomyśleć nad kartką :)

A na koniec pokażę Wam najnowszy koszyk na kredki. Dwa koszyki już powstały, ale brakowało mi jakiegoś wyższego, żeby kredki nie wypadały. I na szybko zrobiłam takowy z bawełnianej włóczki:

Kredek używam do kolorowania antystresowych książek. Tu na zdjęciu kolorowanka, którą aktualnie męczę :)

Lubicie antystresowe kolorowanki? Wpadło Wam coś w oko z tego wpisu? :D
Miłego weekendu! :*

10 komentarzy:

  1. Mnie wpadły w oko dwie rzeczy: zakładka z kokardkami (podoba mi się ten wzór) i wyciskarka do cytrusów bo moja niedawno się połamała i muszę kupić nową ale ciągle o tym zapominam.
    Mnie też wciągnęły kolorowanki. Mam tą z Amazonią. Kupiłam też kolorowankę dla przyjaciółki, bo kiedyś dorwała się do kolorowanki mojej córki i mówiła, że lubi kolorować. Mam nadzieję, że się ucieszy z prezentu.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koszyczek na kredki świetny ! W dzieciństwie lubiłam kolorować, teraz raczej odstresowuję się robieniem na szydełku lub drutach. To dla mnie najlepesza terapia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wpadła mi w oko fajna przyjaźń ;)
    Bardzo to sympatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna wymiana;) Bardzo podobają mi się te koszyki, nie tylko praktyczne, ale jak fajnie wyglądają kolorystycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna wymiana :-) nie wiedziałam że można kupić herbatę o smaku wina. Takie kolorowanki drukuje z internetu i koloruje razem z synami. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie wymianki! Razem ze znajomymi robimy co roku Bozonarodzeniowe wymianki. Świetnie się przy tym bawimy! A kolorowanki już wielokrotnie rzuciły mi się w oczy. Jeżeli faktycznie mają takie antystresowe działanie, to nie ukrywam, że kilka by mi się przydało ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyjemna wymianka :)
    Koszyczki potrzebne są w nieskończoność. Kredki też w nim świetnie wyglądają.
    Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
  8. Kotku jest konkurs szyciowy blog roku między innymi dla szydełkujących też więc kreatywna bestyjo bierz udział :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne są te twoje dzieła :)

    OdpowiedzUsuń