Ten post też trzymałam w roboczych, aby opublikować go, gdy wjedzie oferta szkolna. Bo część z markerów Bic Marking Color, które są w dzisiejszym wpisie gwiazdami, zakupiłam w Biedronce. A Biedronka zrobiła psikusa i akurat tych markerów nie rzuciła do sklepów. Co prawda są inne, ale akurat tych nie mam :D
Wspomnę też, że celem wpisu jest pokazanie kolorów.
Oto i moje markery BIC. Mam ich kilka:
Zestaw czterech zakupiłam w sklepie To Tu za grosze. Nie mam pojęcia, czy są gdzieś indziej dostępne.
Informacje od producenta. Są to markery permanentne, dobre do papieru, kartonu czy metalu.
Tak wyglądają:
Oto i kolory:
O, a te markery są z Biedronki. Kupiłam je kiedyś za dychę. Cena jak na takie markery moim zdaniem dobra. W tym roku w Biedronce ich nie widziałam, były za to inne wersje. Ale mnie najbardziej interesowały metaliczne. Można je jeszcze dostać w TEDi, ale tam kosztują 20 zł.
A oto i kolory na kartce:
Są to dobre, permanentne markery, do tego kosztują niewiele. Moje ulubione to te metaliczne, dają świetny efekt i koniecznie muszę je kupić ponownie, bo te co mam, są już na wyczerpaniu.
Zestaw czterech zakupiłam w sklepie To Tu za grosze. Nie mam pojęcia, czy są gdzieś indziej dostępne.
Informacje od producenta. Są to markery permanentne, dobre do papieru, kartonu czy metalu.
Tak wyglądają:
Oto i kolory:
O, a te markery są z Biedronki. Kupiłam je kiedyś za dychę. Cena jak na takie markery moim zdaniem dobra. W tym roku w Biedronce ich nie widziałam, były za to inne wersje. Ale mnie najbardziej interesowały metaliczne. Można je jeszcze dostać w TEDi, ale tam kosztują 20 zł.
A oto i kolory na kartce:
Są to dobre, permanentne markery, do tego kosztują niewiele. Moje ulubione to te metaliczne, dają świetny efekt i koniecznie muszę je kupić ponownie, bo te co mam, są już na wyczerpaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz