Dawno temu w Tigerze kupiłam sobie zestaw do robienia bransoletek za 15 zł. Nie wiem, czy teraz są dostępne, ale widywałam je jeszcze niedawno, więc może jeszcze da się je dostać. W każdym razie zestaw był taki: dysk piankowy oraz sznurki.
(te sznurki nie były w takim nieładzie, po prostu ja je tak rozgrzebałam :D)
Była również instrukcja:. Jak dla mnie jasna i zrozumiała. Są obrazki oraz opis.
Długo się zabierałam za zrobienie bransoletki, jakoś mi się wydawało to skomplikowane. Wcale to nie było trudne. Najtrudniej zacząć, a potem idzie bardzo łatwo. Po prostu przekłada się te sznurki na dysku i tyle. Zrobienie takiej bransoletki nie zajmuje dużo czasu. Najgorzej było z zapięciem, ale udało mi się znaleźć w domu odpowiednie i końcówki i oto moja bransoletka:
A do zrobienia biżuterii kumihimo nie trzeba wcale kupować dysku, można go zrobić samemu. U Anielskiej Anieli znajdziecie dwa tutoriale na takie dyski - klik i klik.Spodobała mi się zabawa w takie plecenie i na pewno zrobię kolejne biżutki :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz