piątek, 5 sierpnia 2016

Kalendarz szkolny z Biedronki

Hej!
Biedronka jak co roku przygotowała ofertę z różnymi rzeczami potrzebnymi w szkole. O ile większość produktów mnie nie kusi, to jednak znowu zapragnęłam mieć szkolny kalendarz. W zeszłym roku też takowy nabyłam i bardzo mi się spodobał. Tym razem zdecydowałam się na okładkę we flamingi, bo skradła moje serce. Szczerze mówiąc nie przyglądałam się innym okładkom, to była miłość od pierwszego wejrzenia :D

Kalendarz ma twardą okładkę:

 I ma gumeczkę:
 W środku tak słodko :D
Tradycyjnie poszczególne dni są rozmieszczone na pojedynczych stronach. Wyjątek stanowią sobota i niedziela - one są na jednej stronie:
 W środku możemy znaleźć różne grafiki i napisy:


Wielki plus za dodanie czegoś po polsku :)
 Na początku jest też skrócony kalendarz:
 Z kolei na końcu znajdziemy adresownik:
 oraz notes:
 a także spis ważniejszych świąt:
 i mapy:
Kalendarz ma 352 strony, jest formatu A5 i kosztuje 20 złotych, a dostępny jest w Biedronkach.
Jak Wam się podobają takie kalendarze? Skusiliście się? :)

6 komentarzy:

  1. Ja mam co roku tak, że kupuję kalendarz, noszę go z miesiąc w torebce, potem stwierdzam, że jest za ciężko i ląduje gdzieś w zakamarkach szuflady na resztę roku. Flemingi są super :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny i ma dużo miejsca na zapiski :) Okładka, rzeczywiście świetna :)
    Udanego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku, wygląda naprawdę super. Trochę mnie boli, że ta czcionka w środku jest zielona (bo jakby była kolorze pasującym do okładki to perfekto), ale i tak kusi..
    Mimo że zazwyczaj kupuję zwykły akademicki i oprawiam sobie samodzielnie. Mam dylemat ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam przeglądać rzeczy do szkoły w Biedronce, zawsze coś ciekawego się znajdzie. :D Te flamingi kuszą bardzo, są bardzo urocze, żeby tylko u mnie jeszcze były te kalendarze. xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście, ten zielony trochę bije po oczach, ale okładka jest kupna warta :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A w tym kalendarzu są wakacje taki podział na dni czy kończy się on na czerwcu?

    OdpowiedzUsuń