Hej!
Mam dzisiaj dla Was kolejną pomalowaną przeze mnie świeczkę. Co prawda talentu do malowania czy rysowania nie mam zupełnie, ale proste wzorki jeszcze umiem namalować :D Tym razem na tapetę wzięłam szarą świeczkę z Biedronki, którą kupiłam właśnie w celu pomalowania. Wybrałam kropelki deszczu i użyłam do tego farbki do świeczek z Tigera.
Świeczkę postawiłam na ozdobnym talerzyku z Pepco i dołożyłam suszki z KIKa:
Za to całość postawiłam na plastrze drewna:
Bardzo lubię przeróżnego rodzaju świeczniki i postanowiłam wymienić te z morskimi motywami na jakieś inne. Nie miałam pomysłu na coś związanego z jesienią, więc słoiczki po deserach z Biedronki obwiązałam sznurkiem jutowym i nakleiłam różowe kokardki. Do środka słoiczków wrzuciłam małe kamyczki i powtykałam świeczki;
Jak Wam się podobają moje dekoracje? :D
poniedziałek, 3 października 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Moja Droga zaaranżowałaś piękną jesienną kompozycję. Pomysły na świece bardzo na czasie :)
OdpowiedzUsuńMiłego nowego tygodnia :)
Piękna kompozycja, taka jesienne i na czasie:)
OdpowiedzUsuń