poniedziałek, 24 października 2016

Il gatto italiano

Hej!
W końcu się zebrałam w sobie i zrobiłam kolejnego kota. Długo nie mogłam się ogarnąć w kociej materii. Szydełkowy kotek chodził mi po głowie jakieś 3 tygodnie, aż w końcu siadłam i zrobiłam. Jest to prezent-niespodzianka dla koleżanki z pracy, która jest zafascynowana słoneczną Italią. Mój kot jest inspirowany włoską flagą i zrobiłam go z zielonej, białej oraz czerwonej włóczki.
 Ogonek zrobiłam na młynku dziewiarskim. Tu też połączyłam te trzy kolory :)
 Dokleiłam mu też zielone ruchome oczka:
Kot wypchany jest wypełnieniem do poduszek. Jest bardzo sprężysty i lubi głaskanie.
Jak Wam się podoba? :)

10 komentarzy:

  1. Jest cudny :) Świetny dobór kolorów, podoba mi się jego zielony brzuszek :))
    Miłego tygodnia !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna przytulana :),Twoja koleżanka to szczęściara

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodki kiciuś :-) Cudne kolory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Te koty to Twój znak rozpoznawczy dla mnie :) Bardzo fajny prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny :) uwielbiam koty i kocie motywy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kotek pięknie komponuje się na mojej komodzie :) Myślałam o powieszeniu w pokoju włoskiej flagi, ale teraz wystarczy mi gatto italiano. Grazie Shonali :)

    OdpowiedzUsuń