Hej!
Dawno temu pisałam Wam o skrzyneczce, którą dostałam od teścia. Stała tak sobie na komodzie i czekała na to, co z nią ostatecznie zrobię. Planowałam powiesić ją na sznurkach, ale nie bardzo widziałam ten pomysł. Tak więc wyciągnęłam sznurki, dokupiłam zawieszki meblowe, trochę powierciłam w ścianie i jest - nowa półka :D
Nie jest to półka, na którą można upchnąć dużo ciężkich rzeczy, więc powtykałam trochę dekoracji. Jest słoik z lampkami (uwielbiam lampki, świeczki i światełka), są świeczki w serduszka (spoko, spoko, nie zamierzam ich odpalać w tym drewnie XD) i zawieszka z KIKa. W mniejszych komorach stoją starutki aparat oraz szydełkowa sakiewka, a także dwa świeczniki z Biedry - jeden imitujący świeczkę oraz drugi ażurowy.
No i na górę postawiłam sowę od Ani - jest taka fajna, że muszę ją jakąś wyeksponować :D
Jak Wam się podoba taka półka? :)
wtorek, 18 października 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
od dawna poluję na takie skrzyneczki :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam wykorzystywanie takich rzeczy jako dekoracje do domu, ale również jako rzeczy użytkowe. Super!
OdpowiedzUsuńTego typu półki są teraz na topie. A Twój pomysł na wykorzystanie w tym celu skrzynki jest super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
półek nigdy za wiele w szczególności takich !:))
OdpowiedzUsuń