W ostatnim zakupowym poście pokazywałam Wam foremki do pralinek. Wiedziałam, że żadnych słodyczy tworzyła nie będę i wykorzystam je raczej do jakichś eksperymentów. Wymyśliłam sobie, że zrobię biżuterię, chociaż początkowo nie byłam pewna, czy będzie to naszyjnik, zawieszka, a może bransoletka. Chwyciłam mój pistolet z gorącym klejem i wypełniłam foremkę. Kiedy klej zastygł, wyjęłam różyczki i zaczęłam nakładać kolejne warstwy lakieru do paznokci. W dalszym ciągu nie miałam koncepcji, co z tego wyjdzie. Dopiero kiedy wszystkie kwiatki były już całkowicie niebieskie, wymyśliłam prosty naszyjnik. Skleiłam róże, dokleiłam kółeczka, zawiesiłam całość na łańcuszku i gotowe :) Tak się prezentuje:
Co myślicie o takiej biżuterii? :)
Mistrzowski pomysł.
OdpowiedzUsuńŚwietny i ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńCiekawe użycie kleju, nie wpadłabym na taki pomysł :)
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńOdjazdowe i kolor kobaltowy piękny ,Ty cfaniaro to po to ci te foremki różyczki były myślałam że jakiś pyszny deser zaserwujesz :PP
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i naszyjnik :).
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo pomysłowa :) Genialny pomysł. Takie pomysły są najlepsze. Naszyjnik prezentuje się pięknie, ma cudowny kobaltowy kolor.
OdpowiedzUsuńUdanej majówki :)
Wyjątkowy naszyjnik.Śliczny!!!Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWyjątkowy naszyjnik.Śliczny!!!Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPomysł na szóstkę :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czy ten klej jest taki ekstra super ?? dokleiłaś kółeczka itd w użytkowaniu jest on tak bardzo godzien zaufania ;)
Genialny przykład zrobienia z niczego naprawdę świetne coś, jestem pod wrażeniem twojej kreatywności! :D
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł ;) Naszyjnik efektowny ;)
OdpowiedzUsuńExtra !!!
OdpowiedzUsuń