Hej!
Dzisiaj, po wielu miesiącach, mogę w końcu pokazać kurtkę, którą przerobiłam. Pomysł wpadł mi do głowy mniej więcej rok temu. Udało mi się nabyć w lumpeksie odpowiednią kurtkę dżinsową, zapłaciłam za nią mniej więcej 15 zł.
Od razu zajęłam się robotą. Chciałam mieć skrzydła na tyle tej kurtki, więc skorzystałam z szablonów zgromadzonych na moim Pintereście - wydrukowałam sobie szablon, wycięłam i odrysowałam. Następnie obszyłam kontury i wyszyłam jedno skrzydło (to z prawej). A potem odłożyłam robótkę aż do zeszłego weekendu :O
No cóż, tak to bywa w przypadku różnych prac artystycznych. Sporo osób zna ten problem, kiedy niedokończone projekty leżą gdzieś spiętrzone. No, ale w zeszły weekend tak sobie pomyślałam, że w końcu wypadałoby tę kurtkę skończyć, no ileż może wisieć na krześle :D Pomyślałam, że drugie skrzydło zrobię nieco inaczej. No, i nareszcie skończyłam :D Oto moja kurtka:
Gdyby Was naszło na takie skrzydła (albo jakiekolwiek inne wzorki), a nie chciałoby się Wam wyszywać, to zawsze można coś zmalować - tutaj pisałam o malowaniu tkanin :)
Jak Wam się podoba? :)
wtorek, 24 marca 2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz