Hej!
Narodowa kwarantanna sprzyja różnym domowym zabawom. A i ja postanowiłam się nieco pobawić. Grunt to utrzymywać dobry nastrój i odwracać reflektor uwagi od tego wszystkiego :) Powyciągałam więc różne rzeczy, które nie są przeznaczone konkretnie do robienia zdjęć i zaczęłam pstrykać :D Zabawa przednia :D
Mała buteleczka
Buteleczkę przyłożyłam do obiektywu, który skierowałam na świecące lampki. Całkiem fajny efekt :)
Buteleczka akurat schła, więc wyszło ciekawie. Trzeba tylko uważać, by obiektywu nie zamoczyć, wiadomo :D
Blister po tabletkach
Co prawda blister jest po małych tabletkach, ale też można uzyskać fajny rezultat. Tutaj też fociłam lampki.
Zielone sitko
Sitka to znane przedmioty do robienia zdjęć, zwłaszcza przy portretach na słońcu. Tutaj dało efekt rozmycia.
Łyżka durszlakowa
Tajemniczy kotek, a może jakiś stwór? Podoba mi się ten efekt :)
Lejek
Przez zielony lejek też można próbować robić zdjęcia :D
Tarka
Podobny efekt jak przy łyżce durszlakowej, ale z racji większych oczek wygląda to nieco inaczej.
Folia bąbelkowa
Jak widać, powstało tajemnicze rozmycie.
Doniczka przezroczysta
Zdjęcie robione przez doniczkę także daje tajemniczy efekt.
Długopis
A tu zdjęcie nietoperza zza długopisu zakończonego różowym "brylantem".
I tak to można bawić się bez końca i wyciągać kolejne "dziwne" rzeczy. A gdybyście potrzebowali więcej pomysłów, to zawsze można pobawić się koronką i kolorowym papierem albo użyć odjechanych okularów :D
sobota, 18 kwietnia 2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz